Strzeszyn Grecki: kto będzie zarządzał szkołą?
Na Strzeszynie Greckim powstaje nowa szkoła. Pieczę nad obiektem chciała objąć Fundacja Familijny Poznań. Miasto woli jednak samo nim zarządzać.
Ośmiuset uczniów 1 września rozpocznie naukę w nowej szkole na Strzeszynie Greckim. W tej chwili robotnicy kończą prace wykończeniowe w budynku i przy nim. Będzie to najnowocześniejszy obiekt tego typu w Poznaniu.
Nie dziwi więc fakt, że chętnych do zarządzania szkołą było dwóch - Fundacja Familijny Poznań i miasto. Szkoły prowadzone przez inne jednostki niż samorząd wszędzie funkcjonują lepiej - zapewnia Mateusz Krajewski z fundacji. Zarządzanie tak dużym obiektem byłoby dla nas wyzwaniem, ale myślę, że jesteśmy na to wyzwanie gotowi - dodaje.
Zapewnienia o lepszym funkcjonowaniu szkoły nie były jedynym argumentem przemawiającym za fundacją. Familijny Poznań chciał tu bowiem stworzyć szkołę o wysokim poziomie nauczania. Dodatkowo planował, że weźmie z budżetu miasta mniej pieniędzy na prowadzenie szkoły. Mimo to, miasto zdecydowało, że szkoła na Strzeszynie pozostanie pod jego pieczą.
Dlaczego? Decydujący miał być głos rodziców, którzy nie chcą ryzykować w sprawie edukacji swoich dzieci. Familijny Poznań nie ma w tej chwili wystarczającego doświadczenia i wolę jednak, by instytucja z takimi tradycjami jak poznański Wydział Oświaty miała pieczę nad tą placówką - mówi Iwona Żołdak-Stryjska ze Stowarzyszenia Strzeszyn dla Dzieci.
Familijny Poznań jednak się nie poddaje i zapowiada, że będzie walczyć o inne poznańskie szkoły.