Reklama
Reklama

Otrzęsiny w szkole aspirantów

90-ciu przyszłych strażaków rozpoczęło naukę w szkole kadetów. W piętek mieli otrzęsiny. Musieli przejść próbę ognia w żaroodpornych strojach, a do jedzenia dostali ostrą musztardę doprawioną pieprzem.

Nowi słuchacze Państwowej Szkoły Aspirantów Pożarnictwa przeszli strażackie otrzęsiny. Od lipca 90 razem mieszkają na polu namiotowym na poligonie w Luboniu. Spartańskie warunki mają nie ich zahartować, ale też nauczyć współpracy.

- Egzamin kwalifikujący do szkoły jest egzaminem dość trudnym. Egzaminem sprawnościowym i dopiero później egzaminem teoretycznym. Poza tym umiejętności będzie weryfikowała dalsza nauka. -
mówi bryg. Maria Urbańska, rzecznik prasowy Szkoły Aspirantów PSP.

Co musi cechować przyszłych strażaków? - Trzeba mieć określone cechy: cechy psychiczne i cechy fizyczne. Trzeba być osobą, która potrafi pracować w zespole, ponieważ zespół to jest podstawa. Strażacy pracują zawsze w duecie. - tłumaczy mł. asp. Anna Nowacka, psycholog w Szkole Aspirantów PSP. Jak dodaje, bardzo ważną cechą przyszłego strażaka jest też odporność na stres.

Za trzy tygodnie, gdy odbędzie się ślubowanie, dzisiejsi słuchacze staną się prawdziwymi kadetami.

Maksymalna liczba znaków: 1000
Nie jesteś anonimowy, Twoje IP zapisujemy w naszej bazie danych. Dodając komentarz akceptujesz Regulamin Serwisu

Najczęściej czytane w tym tygodniu

Dziś w Poznaniu

7℃
4℃
Poziom opadów:
4.8 mm
Wiatr do:
23 km
Stan powietrza
PM2.5
11.50 μg/m3
Bardzo dobry
Zobacz pogodę na jutro