Wraca sprawa targowiska Bema
Kupcy z Dolnej Wildy chcą uzyskać zapewnieni od Miasta, że targowisko, na którym wielu z nich pracuje od ponad 20 lat, nie zostanie zlikwidowane.
Zdaniem Wojciecha Kręglewskiego, Przewodniczącego Komisji Polityki Przestrzennej Rady Miasta, Kluczem do rozwiązania sprawy targowiska przy ul. Dolna Wilda jest doprowadzenie do sytuacji, w której miasto przedstawi pozytywną alternatywę dla kupców, którzy pracują na tym targowisku. Jest to źródło utrzymania dla około 700 rodzin.
Przypomnijmy: 25 sierpnia odbyło sie posiedzenie Komisji Polityki Przestrzennej Rady Miasta. Na miejscu pojawili się kupcy z Bema. Radni uważają, że sprawę targowiska należy rozwiązać jak najszybciej. Od lat temat powraca jak bumerang i jest odkładany na później. Podczas komisji zaproponowano, by plan zagospodarowania przestrzennego dla tego rejonu podzielić na 5 części, podobnie jak zrobiono na Sołaczu.
Kupcy obawiają się takiego obrotu spraw. Uważają, że miasto chce ich wyrzucić z obecnej lokalizacji i postawić tam bloki mieszkalne lub biurowce. Jednak jak zapewniają radni, obecnie obowiązujące studium zabrania budowania tam lokali mieszkalnych. Kupcy podkreślają również, że nikt nie prowadzi z nimi oficjalnych rozmów. Jeśli chodzi o nasze rozmowy oficjalne, prowadzone z udziałem radnych, czy przewodniczącego Rady Miasta - niestety takich nie było. Jesteśmy ciągle zaskakiwani kolejnymi komisjami, których celem jest rozdzielenie terenu, na którym obecnie znajduje się targowisko - mówi Tomasz Kaczmarek, przedstawiciel sprzedawców z targowiska Bema.
Podczas kolejnej komisji, która odbyła się w środę, prezydent Ryszard Grobelny, zaproponował by wprowadzić pewne zmiany w procedurze uchwalania planu miejscowego dla tego obszaru. Pan Prezydent, jak dowiedzieliśmy się dziś na komisji, zaproponował by uchylić procedurę uchwalania planu miejscowego dla całego terenu klina zieleni, a wywołać tylko dla części terenów, zostawiając na pastwę losu teren stadionu Szyca i targowiska Bema - mówi Magdalena Pauszek, Wiceprzewodnicząca Komisji Polityki Przestrzennej Rady Miasta. Oznacza to proceduralnie i prawnie, nie mniej nie więcej, że jeżeli na sesji we wtorek zostanie to przegłosowane, to już w środę inwestor może złożyć wniosek o warunki zabudowy dla blokowiska - dodaje.
O rozwoju sprawy będziemy informować na bieżąco.