Milionowe straty po pożarze w Rawiczu. Przyczyna na ten moment nieznana
Na miejscu w nocy ze środy na czwartek pracowało ponad 40 zastępów straży pożarnej.
O pożarze w firmie poligraficznej na terenie Rawicza informowaliśmy na epoznan.pl już w środę. Około 3.00 w nocy pożar udało się ugasić, ale straty są ogromne. Jak ustalił portal elka.pl, pożar wybuchł w budynku z urządzeniami poligraficznymi i materiałami do produkcji reklam. W momencie, gdy na miejscu pojawili się pierwsi strażacy, był już tak rozwinięty, że płomienie były widać na zewnątrz.
Niestety ogień nie zatrzymał się na tym budynku - przez pokrycie dachowe dostał się do hali w bezpośrednim sąsiedztwie, co ułatwiły ogniowi wytworzone m.in. z poliuretanu płyty wykorzystane do konstrukcji dachu.
Na ten moment obiekt został wyłączony z użytku. Przyczyny pożaru nie są jeszcze znane, ale już wiadomo, że straty będą liczone w milionach złotych.


