PIM i prezydent o spękaniach zabytkowego budynku. "Były tam już przed rozpoczęciem robót"
Są nowe informacje.
Chodzi o prace na Moście Chrobrego. Jak już informowaliśmy we wtorek pojawiły się obawy, że planowana przebudowa może zagrozić zabytkowemu obiektowi znajdującemu się tuż obok inwestycji. "Jeden z cennych zabytków wyspy katedralnej jest zagrożony katastrofą budowlaną z powodu prac przy moście Chrobrego. Zaobserwowaliśmy, że na murach pochodzącej z pocz. XVI w. kanonii Fundi Godziemba pojawiły się poważne spękania, zarówno na elewacjach zewnętrznych, jak i wewnątrz"- pisali w mediach społecznościowych członkowie Stowarzyszenia Historyków Sztuki - Oddział Poznański. Sugerowali też wstrzymanie prac.
Dziś są kolejne informacje. Do sprawy szczegółowo odnieśli się przedstawiciele Poznańskich Inwestycji Miejskich.
"W mediach społecznościowych pojawiły się niepokojące wpisy ze zdjęciami spękań na budynku przy ul. Ostrów Tumski nr 6, za które obwiniono prace prowadzone w ramach przebudowy mostu Chrobrego. Chcielibyśmy sprostować te informacje. Tak, spękania na budynku są widoczne, ale... były tam już przed rozpoczęciem robót"- czytamy. "Zwracamy uwagę na wpływ realizowanych inwestycji na okolicę, dlatego obowiązkiem wykonawcy było przeprowadzenie inwentaryzacji budynków w najbliższym sąsiedztwie mostu Chrobrego i zamontowanie czujników drgań. Takie działania przeprowadzono również pod adresem Ostrów Tumski nr 6. Podczas oględzin stwierdzono tam m.in. zarysowania ścian zewnętrznych i wewnętrznych. Przykładowe zdjęcia i rysunek widzicie w tym poście. Na budynku zamontowano czujnik drgań, by na bieżąco można było monitorować wpływ prowadzonych prac na mury"- zapewniono.
Jak przekazano, wykonawca inwestycji prowadzi obecnie prace przygotowawcze do planowanej rozbiórki północnej nitki mostu Chrobrego oraz przebudowuje infrastrukturę podziemną w zakresie usuwania kolizji. Prace rozbiórkowe pierwszej nitki mostu są dopiero przed nami. "Do tej pory nie odnotowaliśmy wpływu prowadzonych robót na stan okolicznych budynków, niemniej jesteśmy uważni - dzięki przeprowadzonej inwentaryzacji i czujnikom będziemy na bieżąco monitorować sytuację"- dodano.
Do sprawy w mediach społecznościowych odniósł się też prezydent Poznania Jacek Jaśkowiak.
"Dezinformacja szkodzi debacie publicznej. Sytuacja, w której jej źródłem są środowiska naukowe, jest niedopuszczalna i zakrawa o zwykłe hejterstwo. Wczoraj Stowarzyszenie Historyków Sztuki w Poznaniu ponownie opublikowało nieprawdziwe informacje. Tym razem dotyczą one rzekomego uszkodzenia zabytkowej kanonii Fundi Godziemba na Ostrowie Tumskim, które miało powstać wskutek prac związanych z przebudową mostu Chrobrego. Tymczasem dostępna dokumentacja fotograficzna potwierdza, że widoczne zarysowania pojawiły się już przed rozpoczęciem prac. Obecnie nie ma żadnych dowodów, że prowadzone prace wpływają na stan zabytku. Budynek - podobnie jak wszystkie obiekty znajdujące się w bezpośrednim sąsiedztwie inwestycji - został szczegółowo zinwentaryzowany przed rozpoczęciem robót, aby odnotować wcześniej istniejące spękania i uszkodzenia"- czytamy we wpisie.
"Na obiekcie zamontowano także czujnik drgań, który na bieżąco monitoruje wpływ robót na konstrukcję. Dotychczas prowadzone są jedynie prace przygotowawcze do rozbiórki pierwszego z mostów i nie stwierdzono żadnego negatywnego oddziaływania na okoliczną zabudowę. Aby rozwiać wszelkie wątpliwości, zaplanowano też interwencyjną kontrolę Miejskiego Konserwatora Zabytków. Oceni ona aktualny stan obiektu oraz zweryfikuje dane z monitoringu drgań"- dodał prezydent Jaśkowiak.


