Reklama
Reklama

Gigantyczna kara dla sprzedawców rolniczych maszyn, również z Wielkopolski

Zdjęcie ilustracyjne | fot. ThiloBecker / pixabay.com
Zdjęcie ilustracyjne | fot. ThiloBecker / pixabay.com

Sprawą zajął się UOKiK.

Urząd Ochrony Konkurencji i Konsumentów jako przykład podaje rolnika, który od lat korzysta z maszyn firmy Claas. - Gdy kilka lat temu chciał kupić nowy ciągnik, poszukiwał tej samej marki. Chciał porównać oferty, by wybrać najkorzystniejszą. Niestety, gdy dzwonił do przedstawicieli handlowych, zawsze był kierowany do tego najbliższego odległościowo od swojego gospodarstwa. Gdy prosił o przedstawienie mu oferty innego dealera, cena zawsze okazywała się wyższa. Wskutek tego, chcąc pozostać przy marce, pan Marek nie miał wyboru - musiał skorzystać z oferty najbliższego lokalizacyjnie dealera i kupić maszynę w zaproponowanej przez niego cenie - opisuje UOKiK.

Cornette Residence - Twoje miejsce pod skrzydłami historii. Poznaj nową inwestycję w Centrum, między Starym Rynkiem a Starym Browarem.
REKLAMA

I chociaż sytuacja rolnika została wymyślona, by pokazać sprawę na przykładzie, cały proceder dokładnie tak wyglądał. Według urzędników dealerzy maszyn rolniczych Claas przez lata byli w zmowie ograniczającej konkurencję. Terytorialnie dzielili między siebie klientów. - Niedozwolone porozumienie zawarli: spółka Claas Polska, która zarządza systemem dystrybucji maszyn rolniczych Claas, oraz pięciu dealerów tej marki: Agro Sznajder WKP, Przedsiębiorstwo Techniczno-Handlowe Roltex, Świerkot, Agrimasz oraz Agroas. Zmowa trwała ponad 11 lat - co najmniej od października 2011 r. do przynajmniej stycznia 2023 r. Prezes UOKiK nałożył na przedsiębiorców kary w łącznej wysokości ponad 170 mln zł - dodaje. Część firm działa na terenie Wielkopolski.

- Wielu rolników kupuje przez lata maszyny rolnicze tej samej marki. Wynika to ze znajomości sprzętu, dostępu do części oraz umiejętności jego obsługi i naprawy, a niekiedy obaw związanych ze zmianą marki. Dlatego zmowa dotycząca sprzedaży maszyn i części zamiennych Claas była wyjątkowo niekorzystna dla rolników. W zamian za lojalność wobec marki oferowano im cenę wyższą, aniżeli mogliby otrzymać w warunkach uczciwej konkurencji pomiędzy dealerami - mówi prezes UOKiK Tomasz Chróstny.

Jak ustalono, to spółka Claas Polska koordynowała i strzegła ustaleń z firmami, a także monitorowała, czy jej współpracownicy właściwie się zachowują. - Sami sprzedawcy również obserwowali swoje działania i skarżyli się do Claas Polska, jeśli któryś z nich nie przestrzegał warunków zmowy. Natomiast, jeśli zdarzyły się sytuacje, że dealer sprzedał maszynę rolnikowi spoza "swojego" obszaru, wówczas wypłacał rekompensatę pieniężną sprzedawcy z tego terenu.

Łącznie na firmy nałożono prawie 170,4 mln złotych. Najwięcej na spółkę Claas Polska (71,2 mln zł). Prawie 49 mln złotych to kara dla Agroas, prawie 15,5 mln - Agro Sznajder WKP, ponad 13 mln dla Agrimasz, 12,5 mln - Świerkot, a prawie 9,5 mln - Przedsiębiorstwo Techniczno-Handlowe Roltex.

Jak podkreślono, decyzja nie jest prawomocna, a firmy mogą się od niej odwołać.

Najczęściej czytane w tym tygodniu

Dziś w Poznaniu

10℃
3℃
Poziom opadów:
0.9 mm
Wiatr do:
18 km
Stan powietrza
PM2.5
13.10 μg/m3
Dobry
Zobacz pogodę na jutro