Jechał hulajnogą elektryczną po poznańskiej ulicy z foliówką wypełnioną narkotykami. Wpadł nie tylko on
Zachowanie młodego mężczyzny wzbudziło zainteresowanie policjantów.
1 listopada policjanci z Poznania podczas patrolu zauważyli młodego mężczyznę poruszającego się hulajnogą elektryczną, który wiózł dużą foliową torbę. W pewnym momencie zaparkował jednoślad i udał się do stojącego obok samochodu. Mundurowi, przeczuwając że w środku może dochodzić do narkotykowej transakcji, podjęli interwencję.
- Po otwarciu drzwi auta mundurowi wyczuli charakterystyczny zapach marihuany. Podczas kontroli zwrócili uwagę na fakt, że 18-latek, który przyjechał na miejsce hulajnogą, kurczowo ściska pod nogami torbę, z którą wsiadł do auta. Policjanci sprawdzili jej zawartość i znaleźli w środku duże ilości narkotyków, wśród nich marihuanę oraz substancję psychotropową w postaci chlorowodorku 3-CMC - wyjaśnia mł. asp. Anna Klój z poznańskiej policji.
W aucie znaleziono kolejne narkotyki oraz 24 tysiące złotych w gotówce. Łącznie zabezpieczono 2,5 kg środków odurzających. 18-latka oraz 30-latka siedzącego za kierownicą samochodu zatrzymano. - Zebrany przez śledczych materiał dowodowy pozwolił przedstawić im zarzut posiadania znacznych ilości substancji odurzających. Dodatkowo młodszy z mężczyzn usłyszał zarzut usiłowania handlu narkotykami w celu osiągnięcia korzyści majątkowej - dodaje.
18-latek decyzją sądu trafił na trzy miesiące do aresztu. Starszy mężczyzna został natomiast objęty policyjnym dozorem, wpłacił też 14 tysięcy złotych poręczenia majątkowego. Grozi im do 10 lat więzienia.


