Jeden z kluczowych eksponatów nowego poznańskiego muzeum gotowy!
To replika wozu pancernego zdobytego przez powstańców w 1919 roku.
W listopadzie ubiegłego roku dyrektor Wielkopolskiego Muzeum Niepodległości Przemysław Terlecki podpisał umowę na wykonanie repliki Ehrhardt M17 z firmą Pracownia Renowacji Zabytków Techniki Militarnej w Wolsztynie - FHU Małgorzata Banaszyńska. Właśnie odebrano gotowy eksponat.
- Kadłub pojazdu został wykonany z wysoką precyzją i dbałością o detale. Tam, gdzie było to możliwe, zastosowano technologię zgodną z metodologią powszechną na początku XX wieku. Warto podkreślić, że stalowe płyty pancerza mają grubości odpowiadające tym z epoki, a do ich montażu wykorzystano blisko 3000 ręcznie zgrzewanych nitów, gdyż w czasach, w których budowano Ehrhardta śruby nie były powszechnie używane i były bardzo drogie. Wśród odtworzonych mechanizmów na szczególną uwagę zasługuje sterowany z kabiny system otwierania żaluzji chłodnicy, który chronił ten delikatny element pojazdu przed uszkodzeniem podczas ostrzału wroga. Okazale prezentują się oryginalne elementy wyposażenia pochodzące z epoki, takie jak reflektory czy stalowo-drewniany podnośnik samochodowy, który jest 10 razy większy niż używane współcześnie. Pojazd pomalowano farbą podkładową w kolorze ciemnoczerwonym, imitującym minię ołowianą stosowaną przez Niemców w okresie I wojny światowej, którą następnie pokryto szarym kolorem kamuflującym. Warto podkreślić, że odcień szarości został bardzo precyzyjnie odtworzony na podstawie dobrze zachowanej niemieckiej skrzynki amunicyjnej z okresu I wojny światowej. Wóz na żywo robi ogromne wrażenie, także swoimi imponującymi rozmiarami - informuje muzeum.
Historia wozu pancernego Ehrhardt M17 sięga lutego 1919 roku. To właśnie wtedy został on zdobyty przez Powstańców Wielkopolskich w brawurowej akcji pod Budzyniem. Będzie to jedna z wielu historii przedstawionych w ramach wystawy stałej w muzeum.
Firma, która zajmowała się budową wozu pancernego, ma spore doświadczenie - przygotowane przez nich realizacje znajdują się m.in. w Muzeum Broni Pancernej. Ale w prace przy replice zaangażowani byli też inni specjaliści. - W tym wypadku nad budową repliki Ehrhardta M17 czuwał Marcin Wilk - biegły sądowy w dziedzinie zabytków techniki militarnej, pasjonat i znawca militariów, który wspierał projekt rekonstrukcji wozu swoją wiedzą merytoryczną i doświadczeniem.


