Pod Poznaniem jechał z włączonymi światłami przeciwmgłowymi mimo dobrej pogody. Skończyło się deportacją
Ukrainiec musi opuścić nasz kraj.
W ubiegłym tygodniu policjanci ze Swarzędza zatrzymali do kontroli kierowcę pojazdu, który poruszał się po ulicach z włączonymi światłami przeciwmgłowymi, choć nie padało i nie było mgły. Mundurowi sprawdzili dane 42-letniego Ukraińca siedzącego za kierownicą. - Ustalili, że posiada on dwa aktywne zakazy prowadzenia pojazdów. Mężczyzna został zatrzymany i trafił do policyjnego aresztu. Jego sprawa została rozpatrzona w trybie przyspieszonym - wyjaśnia mł. asp. Anna Klój z poznańskiej policji.
Mężczyzna został skazany na karę 8 miesięcy więzienia, a także nałożono na niego 8-letni zakaz prowadzenia pojazdów. Ma też wpłacić 5 tysięcy złotych na Fundusz Pomocy Pokrzywdzonym oraz Pomocy Postpenitencjarnej. Został również obciążony kosztami i opłatami sądowymi.
Na tym się nie skończyło. - Komendant Miejski Policji w Poznaniu zwrócił się do Straży Granicznej z wnioskiem o wydanie decyzji zobowiązującej obywatela Ukrainy do powrotu do swojego kraju. Został on rozpatrzony pozytywnie - wydano decyzję w przedmiocie deportacji. Wobec 42-latka orzeczono również zakaz ponownego wjazdu na terytorium Rzeczypospolitej Polskiej i innych państw strefy Schengen na okres 5 lat - dodaje.



      
                    
                    
                    
                    
                    
Najpopularniejsze komentarze