14 zastępów wciąż gasi pożar galerii handlowej w Poznaniu. Ofiarą ognia blisko 200 papug?
Chodzi o Galerię Podolany.
Już w niedzielę wieczorem informowaliśmy na epoznan.pl o pożarze, do jakiego doszło tego dnia przy ulicy Strzeszyńskiej. Ogień pojawił się w budynku sklepu Chata Polska i rozprzestrzenił się na znajdującą się obok Galerię Podolany. Na miejscu było 32 zastępy straży pożarnej walczące z ogniem.
Jak mówi nam dyżurny wielkopolskich strażaków, akcja w tym miejscu wciąż trwa. - Na miejscu mamy obecnie 14 zastępów. Trwa dogaszanie ognia, który rzeczywiście objął budynek Chaty Polskiej i częściowo pobliskiej galerii. Nie mamy informacji o tym, by ktoś z ludzi ucierpiał - zaznacza.
W mediach społecznościowych pojawiają się informacje o tym, że ofiarą ognia padły papugi mieszkające w Papugarni Kakadu znajdującej się w obiekcie. Miało tam żyć około 200 ptaków. Część papug miała uciec. Na grupie Zaginione/Znalezione zwierzęta Poznań na FB pojawił się apel o zgłaszanie obecności papug w mieście. Mogą to być ptaki z papugarni.
Ulica Strzeszyńska przy obiektach jest już przejezdna. Na trasę wróciły tam autobusy komunikacji miejskiej.