Przed nami komunikacyjny dramat w Poznaniu. Jednocześnie ruszą przebudowa mostu Chrobrego i budowa tramwaju w Ratajczaka
Prace mają się rozpocząć w listopadzie.
Październik będzie ostatnim miesiącem w najbliższych latach, gdy mamy w Poznaniu "normalny" układ linii tramwajowych. Wraz z początkiem listopada w mieście zaczną się główne prace w ramach dwóch wielkich inwestycji - przebudowy mostu Chrobrego oraz budowy trasy tramwajowej w ulicy Ratajczaka.
W przypadku mostu Chrobrego prace mają trwać nawet 3 lata, a w tym czasie po moście nie będą kursować tramwaje. Te jadące od strony centrum będą dojeżdżać do przystanku Małe Garbary. Po moście (ruch kołowy zostanie tu utrzymany, ale w ograniczonym zakresie) kursować będzie autobus za tramwaj. - Tramwaje linii nr 7, 8 i 18 będą miały zmienione trasy. Będą też zmiany na liniach autobusowych 167 i 911. Ich trasy zostaną wydłużone, by można było dojechać w rejon ronda Rataje - wyjaśnia w rozmowie z WTK Bartosz Trzebiatowski z Zarządu Transportu Miejskiego.
Most Chrobrego to jedno. Zupełnie inną sprawą jest budowa trasy tramwajowej w ulicy Ratajczaka w centrum Poznania. Jak poinformowały Poznańskie Inwestycje Miejskie, i tutaj prace budowlane mają ruszyć w listopadzie. Potrwają dwa lata. Roboty najpierw mają się koncentrować na węźle Wierzbięcice i to tutaj trzeba będzie liczyć się z dużymi utrudnieniami w ruchu - nie tylko tramwajowym, ale i kołowym. To oznacza zmiany tras wielu linii tramwajowych i zwężenia jezdni. Więcej o pracach w tym rejonie pisaliśmy TUTAJ.
Dr inż. Jeremi Rychlewski w rozmowie z WTK przyznaje, że tak duże remonty wpłyną negatywnie na płynność ruchu w Poznaniu. - Zamykamy istotny ciąg komunikacyjny, dla którego nie ma alternatywy o odpowiedniej przepustowości - podkreśla.
Najpopularniejsze komentarze