Radny chce ochrony nadwarciańskich łąk. Będą słupki i szlabany uniemożliwiające wjazd autom i quadom?
Chodzi o rejon Naramowic.
Z interpelacją do prezydenta Jaśkowiaka w tej sprawie wystąpił radny Lewicy Adam Szabelski. Jak zauważa radny, mieszkańcy Naramowic coraz chętniej odwiedzają tereny położone nad Wartą w tym rejonie Poznania. - Od wiaduktu kolejowego w ciągu linii nr 395 do ujścia Różanego Potoku można dojechać samochodem bezpośrednio nad rzekę. Niestety oznacza to degradację tych cennych przyrodniczo terenów - przyznaje.
Według radnego problem stanowią nie tylko auta, ale też quady i motocykle. - Pozostawione są też śmieci: puszki, butelki, grille jednorazowe, żyłki i haczyki do łowienia ryb oraz inne. W związku z powyższym proszę o szczególne przyjrzenie się wnioskowi Rady Osiedla Naramowice do Miejskiego Inżyniera Ruchu o zmianę organizacji ruchu na końcu ulicy Karpia, polegającą na montażu znaku B-2 - zakaz wjazdu pojazdów mechanicznych, aby udaremnić wjeżdżanie na tereny łąk nadwarciańskich oraz terenów bezpośrednio przy rzece - apeluje.
Radny sugeruje, by na końcu ulicy Karpia utworzyć parking, a wjazd na teren położony nad rzeką zablokować słupkami i szlabanami. Interpelacja czeka na odpowiedź ze strony urzędników.