Mężczyzna zajeżdżał kobiecie drogę i był agresywny. "Próbował wyciągnąć mnie z auta"
Do zdarzenia miało dojść w poniedziałek na terenie gminy Tarnowo Podgórne.
Kobieta opisała całą sytuację w mediach społecznościowych, aby jak twierdzi, ostrzec mieszkańców gminy Tarnowo Podgórne.
-Wczoraj około godz. 20:05/20:10 między rondem w Zakrzewie, a Sierosławem (gmina Tarnowo Podgórne), droga 307 auto marki peugeot boxer (dostawczy), biały, wielokrotnie zajeżdżał mi drogę, wyprzedzał na podwójnej ciągłej i stwarzał zagrożenie na drodze. Wysiadł z samochodu i próbował wyciągnąć mnie z auta marki mitsubishi. Gdyby nie panowie w białym SUVie marki BMW, nie wiem, co by było dalej. Kierowca miał liczne tatuaże, a na klatce piersiowej łańcuch. Wierzę w siłę Internetu, musimy złapać go zanim zrobi komuś innemu krzywdę - nawoływała kobieta w internetowej grupie sąsiedzkiej zrzeszającej mieszkańców gminy Tarnowo Podgórne. Podała również numer rejestracyjny pojazdu mężczyzny, który zaczepiał ją na drodze.
Jedna z Internautek przyznała, że miała podobną sytuację na drodze i podejrzewa, że to ten sam mężczyzna zachował się podobnie w stosunku do niej - Miałam dokładnie tak samo wracając z Dąbrówki. Późnym wieczorem w lutym tego roku dokładnie taka sama sytuacja: zajeżdżanie drogi, hamowanie przed moim pojazdem. Dopiero w Lusówku pozbyłam się go - napisała kobieta pod postem mieszkanki gminy Tarnowo Podgórne.
Każdą niebezpieczną sytuację na drodze warto zgłosić policji, szczególnie gdy posiadamy numer rejestracyjny pojazdu potencjalnego sprawcy. Jak się okazuje, za zajeżdżanie komuś drogi grozi grzywna, do 1500 złotych, a w skrajnie niebezpiecznych sytuacjach nawet do 30 tysięcy złotych, chodzi o sytuacje, które mogą spowodować realne zagrożenie na drodze.
Najpopularniejsze komentarze