Sezon na grzyby dopiero się rozkręca, już jest pierwsze zatrucie sromotnikiem
Około 30-letni mężczyzna przebywał na poznańskiej toksykologii.
O sprawie informuje Radio Poznań. Jak ustaliła rozgłośnia, 30-kilkuletni mężczyzna pomylił kanię z muchomorem sromotnikowym. To mieszkaniec okolic Szamotuł. W ciężkim stanie trafił na oddział toksykologiczny Szpitala Miejskiego im. Raszei w Poznaniu. Lekarzom udało się go uratować.
Mężczyzna sam zebrał grzyby, które następnie przyrządził i zjadł. Obecnie pacjent jest już w domu, choć początkowo lekarze obawiali się o jego powrót do zdrowia.
Główny Inspektor Sanitarny przypomina, że każdy, kto ma wątpliwości co do grzybów, może skonsultować się z sanepidem - Zbieraj grzyby, co do których masz całkowitą pewność. Jeżeli masz wątpliwości, nie ryzykuj, przynieś grzyby do najbliższej siedziby stacji sanitarno-epidemiologicznej, w której dyżury pełnią grzyboznawcy lub klasyfikatorzy grzybów. Specjalista bezpłatnie oceni, czy grzyby są jadalne, niejadalne czy też trujące.