Wszedł na poznański pomnik i uderzał w niego kamieniem. Wpadł na gorącym uczynku
Nie był jedyną osobą zatrzymaną w ostatnich dniach dzięki obserwacjom operatorów miejskiego monitoringu.
Chwilę po północy w nocy z soboty na niedzielę operator obserwujący obraz z kamer monitoringu umieszczonych przy Pomniku Powstańców Wielkopolskich w rejonie ul. Wierzbięcice zauważył mężczyznę, który wszedł na pomnik. Mężczyzna nie tylko wszedł na jednego z powstańców, ale też uderzał w niego kamieniem, a następnie zerwał rozetę z czapki żołnierza. Sprawa została przekazana policjantom, którzy zatrzymali sprawcę na gorącym uczynku. Mężczyzna odpowie za dewastację pomnika.
Dwie kolejne interwencje miały miejsce w sobotę i dotyczyły śpiących mieszkańców, którzy zostali okradzeni. Tuż po północy na Starym Rynku operator zauważył mężczyznę śpiącego we wnęce wejścia do Muzeum H. Sienkiewicza. Obserwował go inny mężczyzna, który następnie podjął nieudaną próbę kradzieży saszetki śpiącego. - Złodziej został zatrzymany przez policjantów i odwieziony na ODON - podaje straż miejska.
Kilka godzin później, przed 5.00 rano, na ulicy Podgórnej operator wypatrzył następną śpiącą osobę, tym razem na przystanku tramwajowym. - Do śpiącego na ławce mężczyzny podszedł inny i zaczął przeczesywać mu kieszenie. Z jednej wyciągnął portfel, w którym chyba nic nie znalazł, bo oddał go śpiącemu, ale zabrał telefon. Oddalił się w kierunku placu Bernardyńskiego. Patrol policji zatrzymał złodzieja na ul. Zielonej, gdzie został skuty i zatrzymany - dodaje.
Najpopularniejsze komentarze