Policjanci złapali dwóch Gruzinów, którzy plądrowali mieszkania w kilku miejscowościach w Wielkopolsce
Kryminalni z Szamotuł doprowadzili do zatrzymania podejrzanych.
Do przestępstw doszło w Szamotułach, we Wronkach oraz w Grodzisku Wielkopolskim. Już pod koniec lipca policjanci z Szamotuł i Wronek otrzymali zgłoszenia dotyczące dwóch włamań do mieszkań znajdujących się w blokach. Z ustaleń wynikało, iż do zdarzeń doszło 30 lipca. Sprawcy wykorzystując nieobecność domowników dostawali się do wnętrza, wyłamując drzwi balkonowe, po czym plądrowali mieszkania w poszukiwaniu kosztowności. Ich łupem padła głównie biżuteria.
- Sprawą natychmiast zajęli się doświadczeni funkcjonariusze pionu kryminalnego. Dzięki skrupulatnej analizie materiałów dowodowych, oraz pracy operacyjnej, już w krótkim czasie wytypowano podejrzanych. Okazali się nimi obywatele Gruzji w wieku 41 i 33 lat, nieposiadający stałego miejsca zamieszkania na terenie Polski - informuje st. asp. Sandra Chuda z Komendy Powiatowej Policji w Szamotułach i dodaje, że 1 sierpnia szamotulscy kryminalni prowadzili obserwację mężczyzn w Obornikach. Zauważono, że osoby odpowiadające rysopisowi sprawców krążyły po osiedlu mieszkaniowym, dzwoniły domofonami i prowadziły tzw. "rozpoznanie terenu", prawdopodobnie w celu dokonania kolejnego włamania. Wtedy zapadła decyzja o natychmiastowej interwencji. Kryminalni błyskawicznie wkroczyli do akcji, skutecznie obezwładnili i zatrzymali podejrzanych, uniemożliwiając im dokonanie kolejnego przestępstwa. Funkcjonariusze pracujący nad sprawą powiązali zatrzymanych również z włamaniem do mieszkania w Grodzisku Wielkopolskim. Łączne straty poniesione przez pokrzywdzonych w trzech zdarzeniach oszacowano na około 9 600 złotych.
Zatrzymani usłyszeli już zarzuty dokonania trzech kradzieży z włamaniem. Za te przestępstwa grozi im kara nawet do 10 lat więzienia.
Najpopularniejsze komentarze