Zaparkował na zakazie i zostawił oświadczenie dla mieszkańców. "Polanka osiedlem frajerów! Mandatów i tak nie płacę! Zgłaszajcie sobie k***y do woli!"
Taka sytuacja na ulicy Katowickiej.
W tej sprawie napisał do nas Czytelnik. - Kierowca tego Mercedesa nie dostosował się do znaku B-35 (Poznań ul. Katowicka 91) i wydał oficjalne pisemne oświadczenie. Wulgaryzmy w stosunku do mieszkańców. Kierowca musi mieć znajomości w Straży Miejskiej. Twierdzi, że mandatów nie płaci - wyjaśnia.
Na kartkach umieszczonych w aucie można przeczytać, że kierowca BĘDZIE TU PARKOWAŁ, bo objechał "wieczorem całe to z***ane osiedle i nigdzie nie było miejsca parkingowego". - Do garażu mój samochód się nie mieści więc co mam zrobić? Polanka osiedlem frajerów! - czytamy. Na drugiej kartce dopisał, że mandatów i tak nie płaci. - Zgłaszajcie sobie k***y do woli!
Co na to Straż Miejska? Radosław Weber z SM nie odpowiedział nam, czy ten kierowca rzeczywiście nie płaci mandatów. - Bezpieczeństwo informacji dotyczących osób w naszej bazie danych jest dla Straży Miejskiej Miasta Poznania priorytetem. Dlatego nie udostępniamy wiedzy czy i ile mandatów zostało nałożonych na właściciela konkretnego pojazdu po podaniu numeru rejestracyjnego - tłumaczy. - Natomiast od początku czerwca na ul. Katowickiej straż miejska wystawiła już 69 wezwań oraz nałożyła 55 mandatów karnych na kierowców nieprawidłowo zaparkowanych pojazdów. Każdorazowy przypadek nieprzepisowego parkowania można zgłosić do straży miejskiej, także przez formularz na stronie www z możliwością załączenia zdjęć lub e-mail. Straż miejska podejmie czynności mające na celu wyciągnięcie przewidzianych prawem konsekwencji od sprawców wykroczeń - zapewnia.
Najpopularniejsze komentarze