Tłumy na Placu Kolegiackim podczas spotkania z Adrianem Zandbergiem. Finał kampanii
Przedstawiciel partii Razem i kandydat na prezydenta RP zgromadził w piątek spore tłumy w Poznaniu.
Zwolennikom Zandberga nie przeszkadzał deszcz i kiepska pogoda. W tłumie widać było mnóstwo rozłożonych parasoli.
- Polska potrzebuje prezydenta, który na pierwszym miejscu stawia ludzi. Prezydenta, który potrafi powiedzieć NIE koryciarstwu, korporacjom, bankom i deweloperom. Prezydenta, który stoi po stronie milionów ciężko pracujących Polaków. Prezydenta, który rozumie Twoje codzienne problemy. Prezydenta, który ma plan, jak pchnąć Polskę do przodu - to motto przewodnie Adriana Zandberga.
Zandberg obiecał swoim wyborcom, że będzie dążył do 8% PKB na ochronę zdrowia, krótszych kolejek do lekarzy, stabilnego finansowania ochrony zdrowia na europejskim poziomie, zakończenia korupcji. Zandberg chce atomowej Polski i niezależnej energetycznie.
"Polska potrzebuje czystej, stabilnej energii. Elektrownie atomowe to niezależność energetyczna i rozwój przemysłu" - tak brzmią postulaty kandydata na prezydenta RP.
Na Placu Kolegiackim w Poznaniu zebrały się tłumy, jak podczas spotkania z Mentzenem. Zebranym nie przeszkadzał deszcz i kiepska pogoda.
Najpopularniejsze komentarze