Jest finał sprawy szczątków rakiety SpaceX, które spadły na terenie Wielkopolski
Postępowanie... umorzono.
Jak poinformowała Polska Agencja Prasowa, poznańska prokuratura zdecydowała się na umorzenie postępowania w sprawie fragmentów rakiety Falcon 9, które w lutym spadły na terenie naszego województwa. - Prokurator nie dopatrzył się znamion przestępstwa - powiedział PAP prokurator Łukasz Wawrzyniak z Prokuratury Okręgowej w Poznaniu. Jak stwierdzono, nie narażono nikogo na utratę zdrowia lub życia, nie doszło też do przestępstwa zniszczenia mienia. RMF FM podaje, że w przypadku firmy pod Poznaniem, na teren której spadł jeden z elementów, szkody wyliczono na 6 tysięcy złotych, ale nie stwierdzono umyślności w działaniu. Nie doszło więc do przestępstwa.
W ramach postępowania przeprowadzono oględziny szczątków, a także przesłuchano m.in. przedstawiciela firmy SpaceX, która wyprodukowała rakietę.
Przypomnijmy, że 19 lutego nad terytorium Polski doszło do niekontrolowanego wejścia w atmosferę drugiego stopnia rakiety Falcon 9. Widowiskowe spalanie wzbudziło ogromne zainteresowanie, a było doskonale widoczne m.in. z Poznania. Niedługo później okazało się, że szczątki rakiety spadły na terytorium naszego województwa, także pod Poznaniem.