Poznań: sprawca alarmu bombowego zatrzymany
Policja zatrzymała nieletniego sprawcę alarmu bombowego w gimnazjum na Wildzie. Chłopcem zajmie się Sąd Rodzinny.
16 września 2009 po telefonie informującym,że w jednym z gimnazjów na Wildzie znajduje się bomba w stan gotowości zostały postawione wszystkie służby. Informator powiadomił, że ładunek C-4 ukryty jest w toalecie i wybuchnie za 15 minut. Natychmiast ewakuowano budynek. Na miejscu po za policją strażą pożarną i pogotowiem, pojawiła się również przewodnik z psem szkolonym pod kątem wykrywania materiałów wybuchowych. Po dokładnym sprawdzeniu budynku okazało się, że niczego, co mogłoby sprowadzić zagrożenie tam nie znaleziono.
Dzięki pracy operacyjnej, relacji świadków i zabezpieczonemu nagraniu z monitoringu, policjanci zatrzymali sprawcę "żartu". Zatrzymany 15-latek to uczeń drugiej klasy gimnazjum. Tego dnia miał mieć klasówkę z matematyki i to prawdopodobnie z tego powodu chłopak zdecydował się na taki krok. Telefonował podczas szkolnej dużej przerwy, kiedy wrócił na teren gimnazjum, wszędzie były już widoczne radiowozy i wozy strażackie.
Sprawa zostanie skierowana do Sądu Rodzinnego. Nie jest wykluczone, że na rodzicach będzie spoczywać obowiązek pokrycia kosztów, związanych z całą akcją.