Korupcja w Straży Miejskiej: trzy osoby aresztowane
Trzech strażników miejskich podejrzanych o korupcję Sąd Rejonowy zamknął w areszcie. Sprawa rozpoczęła się w poniedziałek po interwencji jednego z mieszkańców Poznania, który zawiadomił straż miejską o podejrzeniu popełnienia przestępstwa przez trzech pracowników tej instytucji.
W poniedziałek zgłoszenie o podejrzeniu przestępstwa przez trzech strażników miejskich przyjął funkcjonariusz referatu Straży Miejskiej. O zdarzeniu powiadomił komendanta SM Wojciecha Ratmana, który następnie przekazał informacje policji. Zgodnie z wiedzą posiadaną przeze mnie na dzień dzisiejszy, w wyniku czynności podjętych przez organa ścigania, Sąd Rejonowy w Poznaniu wydał postanowienie o zastosowaniu wobec trzech funkcjonariuszy Straży Miejskiej Miasta Poznania środka zapobiegawczego w postaci tymczasowego aresztowania na okres trzech miesięcy. Decyzja Sądu świadczy o dużym stopniu prawdopodobieństwa uznania ich winnymi zarzucanych im czynów- napisał komendant Ratman w oświadczeniu.
Trzech strażników miejskich: Mariusz D., Jarosław N. i Krzysztof J. najbliższe trzy miesiące spędzą w areszcie. Są podejrzani o to, że w poniedziałek przyjęli łapówkę - łącznie 600 złotych. W zamian za pieniądze mieli zrezygnować z wypisania mandatu wysokości tysiąca złotych za postawienie reklamy w niedozwolonym miejscu. Wszyscy trzej zostali zawieszeni w swoich obowiązkach. Wykonywanie zawodu strażnika miejskiego wymaga wysokich wartości etycznych. Wymóg ten jest kluczowym zarówno w toku procesu naboru jak i szkoleń odbywanych w całym okresie pracy. Każdy przypadek podejrzenia popełnienia przestępstwa będzie przez nas napiętnowany i skierowany do właściwych organów - pisze komendant.
Osoby, które wręczyły łapówkę same poinformowały straż miejską. Dzięki temu nie grozi im odpowiedzialność karna.
Zatrzymani strażnicy nie przyznali się do winy. Sąd Rejonowy Nowe Miasto zdecydował jednak o zastosowaniu wobec nich trzymiesięcznego aresztu. Za korupcję strażnikom miejskim grozi nawet do 10 lat więzienia.