Pościg ulicami miasta zakończył się... w ślepej uliczce
Kierowca, jeszcze próbował, ale bez skutku.
19 stycznia, około godziny 4, policjanci z Ogniwa Patrolowo-Interwencyjnego Komendy Powiatowej Policji w Nowym Tomyślu zwrócili uwagę na pojazd marki Kia. Styl jazdy kierowcy sugerował, że mógł być pod wpływem alkoholu. Funkcjonariusze postanowili zatrzymać pojazd do kontroli drogowej, jednak kierujący zignorował sygnały świetlne i dźwiękowe wydawane przez oznakowany radiowóz i rozpoczął ucieczkę.
"Mężczyzna rozpoczął ucieczkę ulicami miasta, jednak po przejechaniu kilkuset metrów zalazł się w ślepej uliczce. Tam porzucił pojazd i próbował kontynuować ucieczkę pieszo, ale został natychmiast zatrzymany przez policjantów"- mł. asp. Maja Pietruńko, oficer prasowy policji w Nowym Tomyślu.
"Badanie alkomatem potwierdziło przypuszczenia policjantów - 35-letni kierujący miał 2 promile alkoholu w wydychanym powietrzu. W trakcie wykonywania czynności okazało się, że mężczyzna posiadał czynny sądowy zakaz prowadzenia pojazdów, co czyniło jego postępowanie jeszcze bardziej lekkomyślnym i nieodpowiedzialnym" - dodaje.
Mężczyzna za swoje zachowanie odpowie przed sądem.