Postawili drewniane słupki, znowu je rozjechano. "Co za dzicz"
Dodano czwartek, 16.01.2025 r., godz. 14.47

Na Włodkowica.
- Co za dzicz?! Niedawno ponownie wstawione drewniane słupki już rozjechane bo trzeba zaparkować. Za chwilę wszędzie będzie klepisko i beton. Ręce opadają - napisał do nas Czytelnik Paweł. I przesłał zdjęcia, na których widać auto zaparkowane na terenie zielonym ogrodzonym drewnianymi słupkami.
Zachowania tego typu najlepiej zgłaszać do Straży Miejskiej. Kierowcy muszą się liczyć z konsekwencjami. Jak poinformowała nas Anna Nowaczyk z SM, w tym konkretnym przypadku kierowcę ukarano 500-złotowym mandatem, bo mieszkańcy wezwali strażników na miejsce. - Dodatkowo mężczyzna naprawił szkodę - dodaje.