W regionie zlikwidowano potężną fabrykę narkotyków, zabezpieczono 860 kg substancji zabronionych
Są szczegóły akcji, o której informowaliśmy na epoznan.pl już na początku grudnia.
Wówczas jasne było, że policjanci z Wrocławia pojawili się w Nowym Karminie na terenie powiatu pleszewskiego. Lokalni dziennikarze ustalili, że to sprawa związana z narkotykami. W piątek podano szczegóły.
Policjanci z Komendy Wojewódzkiej Policji we Wrocławiu specjalizujący się w zwalczaniu przestępczości narkotykowej przez wiele miesięcy pracowali nad sprawą, której finał miał miejsce właśnie w powiecie pleszewskim. - Mając solidne podstawy w zgromadzonym obszernym materiale dowodowym, dolnośląscy policjanci, wsparci przez funkcjonariuszy z Biura Kryminalnego Komendy Głównej Policji, Komisariatu Policji w Świebodzicach, Straży Granicznej w Gołdapi oraz kontrterrorystów z Wrocławia i Poznania, weszli do precyzyjnie wybranych zabudowań, gdzie znaleźli kompletną linię produkcyjną służącą do wytwarzania klofedronu, w pełni wyposażoną suszarnię narkotyków, a także ogromne ilości gotowego klofedronu - ponad 860 kilogramów o czarnorynkowej wartości około 70 milionów złotych. Na miejscu policjanci zastali również cztery osoby zajmujące się produkcją zabronionych środków, które zostały zatrzymane i trafiły do policyjnego aresztu. Oprócz narkotyków do policyjnego depozytu trafiła aparatura chemiczna i urządzenia służące do ich produkcji, a także niezbędne do wytwarzania środków psychotropowych prekursory - wyjaśnia kom. Przemysław Ratajczyk z wrocławskiej Policji.
Zatrzymani mają od 36 do 56 lat. Wszyscy trafili na 3 miesiące do aresztu. - Obecnie policjanci pod nadzorem Prokuratury Krajowej dalej szczegółowo wyjaśniają wszystkie okoliczności tej sprawy. Przypomnijmy też, że za wytwarzanie znacznych ilości środków odurzających grozi kara nawet 20 lat pozbawienia wolności - dodaje.