Zanieczyszczenie poznańskiego jeziora: śledztwo umorzono
Chodzi jezioro Kierskie.
Jak podaje Radio Poznań, poznańska prokuratura umorzyła śledztwo w sprawie zanieczyszczenia wód jeziora Kierskiego, o którym pisaliśmy w ostatnich latach. Do jeziora trafiały źle oczyszczone ścieki z Tarnowa Podgórnego. Biegły stwierdził, że nie było winą spółki z Tarnowa Podgórnego odpowiedzialnej za oczyszczalnię ścieków, iż nieczystości płynęły w innym kierunku przez przekopanie Kanału Przybrodzkiego. Przewodnicząca Zarządu Osiedla Kiekrz zapowiada, że złoży zażalenie na decyzję prokuratury. Z relacji rozgłośni wynika, że prokuratura potwierdziła zanieczyszczenie jeziora, ale nie stwierdzono przestępstwa, gdyż nie było zagrożenia dla ludzi i środowiska - woda była badana i nie wykazano konieczności np. zamknięcia kąpielisk.
O zanieczyszczeniu jeziora pisaliśmy w 2021 i 2022 roku. Sprawą zajmował się m.in. Wojewódzki Inspektorat Ochrony Środowiska. W 2021 roku inspektorzy badali sprawę i m.in. pojawili się w oczyszczalni ścieków w Tarnowie Podgórnym. Stwierdzono wówczas, że spółka Tarnowska Gospodarka Komunalna TP-KOM przyczyniła się do zanieczyszczenia Kanału Przybrodzkiego, rowu SK-63 i Samicy Pamiątkowskiej w wyniku odprowadzania z oczyszczalni nieodpowiednio oczyszczonych ścieków. Sąd uznał przedstawiciela TP-KOM winnym popełnienia wykroczenia i wymierzył mu karę grzywny.
WIOŚ zobowiązał spółkę do usunięcia nieprawidłowości oraz wystąpił do Wód Polskich o cofnięcie lub ograniczenie pozwolenia wodnoprawnego udzielonego spółce na odprowadzanie ścieków z oczyszczalni ścieków w Tarnowie Podgórnym. Wody Polskie odmówiły.