W Poznaniu zatrzymano złodziei markowych rowerów. Ich łupem padło w sumie 29 jednośladów
Wpadli, gdy jedna z okradzionych osób rozpoznała swój rower jako pojazd do kupienia na stronie internetowej.
Pod koniec ubiegłego miesiąca policjanci z poznańskiego Nowego Miasta zajmowali się sprawą kradzieży roweru, do jakiej doszło na podlegającym im terenie. - Zgłaszająca rozpoznała wówczas swój jednoślad na stronie oferującej używany sprzęt sportowy do sprzedaży. Informację tą przekazała policjantom. Mundurowi, którzy zajęli się rozwiązaniem sprawy, przeanalizowali wówczas wiele dokumentów sprzedażowych tej firmy. Wpadli wtedy na pewien trop - wyjaśnia mł. asp. Łukasz Paterski z poznańskiej Policji.
Jak się okazało, tylko jeden mężczyzna sprzedał w tym sklepie aż 29 rowerów. Zawsze deklarował, że to jego własność. - Dzięki współpracy z pracownikami sklepu, policjanci dotarli do nieuczciwego sprzedającego - dodaje.
Policjanci ustalili, że wszystkie 29 rowerów oferowanych przez 21-latka pochodziło z kradzieży. Mężczyznę zatrzymano, a ponieważ okazało się, że miał pomocnika, jego także zatrzymali funkcjonariusze. 21-latek i 25-latki trafili do aresztu.
Jak wynika z ustaleń mundurowych, duet działał od kilku miesięcy. - Najczęściej rowery kradli sprzed bloków, sklepów, budynków mieszkalnych, wprost ze stojaków rowerowych. Wybierali te markowe. Potem sprzedawali je w sklepie sportowym jako swoją własność. W ich ocenie był to prosty i łatwy sposób na zarobienie pieniędzy. Skradzione rowery łącznie warte były około 40 tys. złotych.
Część skradzionych jednośladów odzyskano. Dotychczas mężczyznom postawiono 9 zarzutów kradzieży. Prawdopodobnie będzie ich więcej. Grozi za to do 5 lat więzienia.
Najpopularniejsze komentarze