Na grzyby autem? Można za to dostać mandat!

Wiele osób nie zdaje sobie z tego sprawy.
Grzybobranie trwa w najlepsze, choć w najbliższych dniach temperatury mają spaść i grzybów może być w lasach mniej. Regionalna Dyrekcja Lasów Państwowych w Poznaniu przypomina, że do lasu... nie wjeżdża się autami.
- Autem można wjechać do lasu drogą leśną tylko wtedy, gdy jest wyraźnie ona oznaczona drogowskazami dopuszczającymi ruch. Parkujemy na parkingach i miejscach postojowych. Nie zastawiamy wjazdów do lasu, szlabanów. Stańmy nieco dalej i przejdźmy się kawałek - informują leśnicy. - Zablokowane wjazdy są szczególnie groźne, gdy w lesie dojdzie do wypadku lub innego zdarzenia wymagającego dojazdu służb ratunkowych. Zachowajmy rozsądek. Las jest dla nas wszystkich, ale nie zapominajmy o własnym bezpieczeństwie.
Za wjazd do lasu autem w miejscu do tego nieprzeznaczonym grozi mandat do 500 złotych. Jeśli autem zniszczymy roślinność - wówczas wysokość mandatu może wzrosnąć do 1000 złotych. Można oczywiście odmówić przyjęcia mandatu, a wówczas sprawa trafi do sądu, który może na nas nałożyć nawet 5000 złotych grzywny.