Reklama

Na poznańskiej ulicy bez zmian. Pyskówki, rękoczyny i pourywane lusterka to tutaj codzienność

fot. Czytelnik
fot. Czytelnik

A wszystko przez parkujące na ulicy auta.

O problemie ulicy Namysłowskiej pisaliśmy już 3 miesiące temu. Wówczas zaalarmował nas Czytelnik Łukasz. Teraz ten sam Czytelnik dopytuje o postępy. O co chodzi? Przy Namysłowskiej mieszkańcy nowych bloków zastawiają jedną stronę ulicy autami, przez co na trasie jest problem z mijaniem się samochodów jadących w przeciwnym kierunku. A to ulica dwukierunkowa. Są więc pyskówki, rękoczyny, pourywane lusterka.

TEJ! Zasługujesz na jesienny relaks. Linea Mare***** nad morzem to idealne miejsce na wypoczynek wśród sosnowych lasów. Odkryj spokój i komfort w wyjątkowym otoczeniu.
REKLAMA

- Miejski Inżynier Ruchu stwierdził 3 miesiące temu, że problem utrudnień w ruchu na tej ulicy jest im znany - zauważa Czytelnik i przypomina, że zgodnie z deklaracją MIR, prace nad projektem organizacji ruchu miały się zakończyć najpóźniej do końca III kwartału bieżącego roku. - Trzeci kwartał się skończył a na ulicy Namysłowskiej nie zmieniło się NIC. Nadal codziennie dochodzi tu do pyskówek między kierowcami, piesi muszą uciekać z chodnika, bo wjeżdżają na nie, jadące sobie "na czołówkę" auta. Tyle warte jest słowo urzędnika w Poznaniu. Czy postawienie dwóch znaków z zakazem parkowania wymaga kilku miesięcy analiz? Kto odpowie za potrącenie pieszego lub pourywane lusterka mijających się aut? Patrząc na tempo rozwiązywania tego problemu przez urzędników ręce opadają. A sami do tego doprowadzili wydając zgodę na powstanie blokowiska bez obowiązkowych miejsc parkingowych. Mieszkańcy na konsultacjach w Miejskiej Pracowni Urbanistyki uprzedzali, że tak będzie, ale ich głosu nikt nie posłuchał - kończy.

Na jakim etapie są obecnie prace? - Zgodnie z wcześniejszymi deklaracjami Oddział Kontroli i Projektów Organizacji Ruchu Biura MIR przeanalizował problem utrudnień ruchu na ul. Namysłowskiej i sporządził pilnie projekt organizacji ruchu mający na celu uporządkowanie parkowania, poprawę bezpieczeństwa ruchu drogowego i uwzględnienie oczekiwań różnych grup użytkowników tej ulicy - zapewnia Maciej Teresiak z biura MIR. - W lipcu projekt został przekazany do zaopiniowania zgodnie ze stosownym rozporządzeniem, a po otrzymaniu we wrześniu wymaganych opinii, w tym uchwały ze stanowiskiem Rady Osiedla, został poddany wynikającym z opinii korektom i przekazany do zatwierdzenia przez Miejskiego Inżyniera Ruchu. W najbliższym czasie, niezwłocznie po zatwierdzeniu przez Dyrektora Biura MIR, projekt uwzględniający ograniczenie parkowania na nieuporządkowanym dotąd odcinku ul. Namysłowskiej (poprzez znaki B-35) zostanie przesłany do Zarządu Dróg Miejskich. Termin wprowadzenia oznakowania w terenie uzależniony będzie od możliwości finansowych i harmonogramu zadań ZDM - dodaje.

Najczęściej czytane w tym tygodniu

Dziś w Poznaniu

Problemy na Ławicy przez pogodę
9℃
1℃
Poziom opadów:
0 mm
Wiatr do:
10 km
Stan powietrza
PM2.5
13.30 μg/m3
Dobry
Zobacz pogodę na jutro