Poznaniacy hojnie wspierają powodzian. Potrzeby wciąż są ogromne. Czego brakuje najbardziej?
Swoją dotychczasową akcję podsumowuje Caritas.
Jak przekazano, zorganizowana przez Caritas Poznań zbiórka rzeczowa na MTP spotkała się z bardzo hojnym odzewem ze strony mieszkańców Poznania. "Podczas dwugodzinnych dyżurów bez przerwy podjeżdżają samochody, niektórzy przychodzą pieszo, niosąc torby pełne artykułów w rękach. Palety zapełniają się produktami żywnościowymi, artykułami chemicznymi, rękawicami, ścierkami, kocami i innymi darowiznami, które wkrótce trafią do powodzian. Sztab ludzi - pracowników Caritas Poznań, wolontariuszy i harcerzy - przyjmuje przywiezione towary, sprawdza je i segreguje, żeby były gotowe do przewiezienia do miejscowości, które jeszcze niedawno znajdowały się pod wodą" - informuje Maria Książkiewicz, rzeczniczka Caritas Poznań.
Pierwszy konwój z 16 agregatami prądotwórczymi, łóżkami polowymi, materacami, ręcznikami i pakietami higienicznymi trafił już we wtorek rano do Kłodzka i Lądka Zdroju.
Potrzeby wciąż są ogromne. Dary można przynosić na MTP. Wjazd bramą nr 11 od ul. Głogowskiej, wejście pieszo bramami nr 1, 2 i 9. Godziny przyjmowania: 10:00-12:00 i 18:00-20:00 w dniach od wtorku do piątku (17-20 września).
Najbardziej potrzebne są:
   - żywność o długim terminie ważności
   - artykuły higieniczne, środki chemiczne, środki dezynfekcyjne
   - ścierki, mopy
   - pampersy dla dzieci i dorosłych, podkłady
   - mleko modyfikowane
   - środki przeciwbólowe, stoperan
   - nowe: ręczniki, koce, śpiwory
   - power banki, ładowarki, latarki i baterie
   - krótkofalówki
   - nowe kalosze, odzież robocza
   - łopaty, wiadra
   - rękawice gumowe za łokcie i rękawice robocze
   - woda butelkowana.
Pomóc można też bez wychodzenia z domu tutaj i tutaj.


            
            
            