Uciekając przed policją... ugrzązł na mokradłach

Policjanci szukali go przez dwie godziny.

Kilka dni temu w Bralinie na ulicy Wrocławskiej funkcjonariusze Wydziału Ruchu Drogowego ujawnili kierującego, próbowali zatrzymać do kontroli Forda, którego kierowca w obszarze zabudowanym przekroczył dozwoloną prędkość. Ten nie reagował na sygnały i zaczął uciekać. Policjanci ruszyli w pościg.

"Po kilkunastu kilometrach pościgu, również po terenie powiatu wieruszowskiego, kierujący Fordem wjechał w drogę polną w rejonach miejscowości Biadaszki. Ze względu na podmokły teren samochód uciekającego ugrzęzł na mokradłach. Mężczyzna podjął dalszą ucieczkę pieszo i oddalił się w pobliskie pola. Komendant Powiatowy Policji w Kępnie ogłosił alarm dla Posterunku Policji w Łęce Opatowskiej. Na miejsce zostali wysłani również policjanci z Kępna. Po około dwóch godzinach przeszukiwania terenów podmokłych oraz pól uprawnych, mężczyznę udało się zatrzymać" - relacjonuje st. sierż. Rafał Stramowski, oficer prasowy policji.

Okazał się nim być, 42- letni obywatel Gruzji. Mężczyzna został zatrzymany i osadzony w policyjnym areszcie. "Podczas przeszukania pojazdu ujawniono w nim środki zabronione w postaci marihuany oraz amfetaminy o łącznej wadze ponad 8 gramów. Od mężczyzny została pobrana krew do badań" - dodaje rzecznik.