Sezon na lody w pełni. Sanepid zbadał co jemy
Nie wszystko było w porządku.
W maju przedstawiciele Państwowej Inspekcji Sanitarnej województwa wielkopolskiego pobrali do badań laboratoryjnych w kierunku zanieczyszczeń mikrobiologicznych 100 próbek lodów w tym 55 lodów na bazie mleka z automatu.
"Spośród zbadanych próbek 5 zostało zakwestionowanych ze względu na zawyżoną liczbę Enterobacteriaceae w lodach z automatu na bazie mleka" - informuje Wiesława Kostuj rzecznik prasowy WSSE w Poznaniu.
"Zawyżona liczba bakterii z rodziny Enterobacteriaceae wskazuje na niewłaściwy proces higieny produkcji lodów. W tym zakresie przedsiębiorca jest zobowiązany do usunięcia nieprawidłowości oraz dokonanie oceny procesu przygotowywania lodów w tym, m.in.: czyszczenia i dezynfekcji sprzętu i urządzeń, higieny personelu, weryfikacji procedur czyszczenia i dezynfekcji sprzętu, urządzeń i powierzchni produkcyjnych" - dodaje.
Jak przekazuje, po dokonanej ocenie i poprawie warunków higieny próby pobierane są ponownie i analizowane pod względem mikrobiologicznym. Jeżeli wyniki badań nie budzą zastrzeżeń przedsiębiorca może rozpocząć działalność.
Podobne kontrole prowadzone będą przez cały sezon.