Sprzed CK Zamek zniknęło dorodne drzewo. Radny pyta o powody
Drzewo wycięto 28 maja.
Sprawą zainteresował się radny Przemysław Plewiński. Jak przyznał, drzewo rosło przed CK Zamek od strony ulicy Święty Marcin. Postanowił zapytać władze miasta o to, kiedy podjęto decyzję o wycince i czym była ona spowodowana.
Odpowiedzi udzieliła mu dyrektor CK Zamek, Anna Hryniewiecka. Jak tłumaczy, najpierw to firma Tormel (na czas prac remontowych na ulicy Św. Marcin) była odpowiedzialna za zabezpieczenie drzewa. W trakcie przebudowy dziedzińca przed CK Zamek odpowiedzialna za to była firma MD Kons - wykonawca prac. Stan drzew miał być regularnie monitorowany, w marcu przeprowadzono też ekspertyzę oceniającą stan korzeni drzew rosnących w tym miejscu. Stwierdzono, że roślinność rosła tu przez lata w krytycznych warunkach glebowych.
O tym, że drzewo jest w złym stanie, wiedziano już w ubiegłym roku. Dano mu jednak szansę. Postanowiono, że wiosną 2024 roku stan drzewa zostanie ponownie sprawdzony i jeśli odżyje - zostanie. Nawożono je i nawadniano, ale te działania nie dały oczekiwanych rezultatów. Ostatecznie w połowie maja uzyskano pozwolenie na wycinkę, którą przeprowadzono 28 maja.
Najpopularniejsze komentarze