Ogromna strata zakochanej kobiety. Marynarz już miał wysłać do niej walizkę
![zdjęcie ilustracyjne, archiwum | fot. Przemysław Łukaszyk](https://epoznan.pl/storage/gallery/111543/Dpp6eI4aoN2Z0hcr3oxjAymwJrvGxHDy_wmgallery.jpg?1715504055)
Sprawą zajmują się policjanci.
Niemiłej sytuacji doświadczyła mieszkanka Gniezna, która po przybyciu się do komendy policji zgłosiła, że za pośrednictwem jednego z portali społecznościowych poznała mężczyznę, który podawał się za marynarza, a dokładnie inżyniera budownictwa pracującego na statkach.
"Przez pewien czas prowadzili korespondencję. Mężczyzna był czuły, troskliwy i szarmancki. Po krótkim okresie zażyłej wirtualnej znajomości mężczyzna poinformował gnieźniankę, że wysłał jej swoje rzeczy, w tym walizkę z pieniędzmi gdyż planuje zamieszkać w Polsce. Jedyne, co musiała zrobić kobieta, aby otrzymać przesyłkę z gotówką to opłacić ubezpieczenie walizki. Zwodzona przez mężczyznę wpłaciła 65 tysięcy na wskazane przez oszustów zagraniczne konto bankowe. Krótko po ty, kobieta zorientowała się, że została oszukana" - relacjonuje asp. sztab. Anna Osińska, oficer prasowy policji w Gnieźnie.
"Oszustwo "na marynarza" jest jedną form tego procederu, który funkcjonuje od kilku lat. Pamiętajmy, aby zawierając nowe znajomości być ostrożnym, zwłaszcza gdy nowo poznana osoba oczekuje od nas pieniędzy" - dodaje.
Najpopularniejsze komentarze