Są zarzuty dla 40-latka, który uciekał przed policją przez Poznań
Mężczyzna jest już za kratami.
Chodzi o pościg, do którego doszło we wtorek m.in. na ulicach Jasielskiej, Druskienickiej i Zakopiańskiej. Jak się okazało, funkcjonariusze z Suchego Lasu pojechali pod adres zamieszkania mężczyzny poszukiwanego do odbycia kary. Gdy pojawili się na miejscu, ten była akurat w samochodzie i na widok policjantów zaczął uciekać. Zaczął się pościg, w trakcie którego uszkodzony został radiowóz, co uniemożliwiło funkcjonariuszom kontynuowanie pościgu.
Ostatecznie uciekiniera zatrzymano w środę wieczorem. Wiemy już, że usłyszał zarzuty. - Poszukiwany 40-latek z Suchego Lasu usłyszał trzy zarzuty. Niezatrzymania się do kontroli, uszkodzenia mienia oraz posiadania narkotyków, które policjanci znaleźli przy nim podczas środowego zatrzymania. Grozi mu do 5 lat pozbawienia wolności. Przebywa już w zakładzie karnym - wyjaśnia Łukasz Paterski z poznańskiej policji.