Przez lata znęcał się nad żoną, gdy przyjechała policja zapewniał, że kobieta się przewróciła
Obywatela Białorusi zatrzymano.
Policjanci z Gniezna w ostatnich dniach interweniowali na terenie miasta w sprawie awantury domowej. - Pod wskazanym adresem policjanci zastali 48-latka oraz jego żonę. Mężczyzna poinformował mundurowych, że interwencja nie jest potrzebna, ponieważ do żadnej awantury nie doszło, a jego żona się przewróciła - wyjaśnia Anna Osińska z gnieźnieńskiej policji.
Funkcjonariusze nie dali jednak za wygraną i nie uwierzyli w słowa 48-latka. - Ustalili, że sprawca nie mówił prawdy, mogło dojść do pobicia, tym bardziej, że kobieta skarżyła się na silny ból w klatce piersiowej. Na miejsce wezwano pogotowie ratunkowe. Pokrzywdzona ze złamaniem kilku żeber trafiła do szpitala - dodaje.
Mężczyznę zatrzymano i przewieziono do policyjnej celi. Jak wynika z informacji zebranych przez mundurowych, kobieta od 2022 roku była bita, szarpana, wyzywana przez męża, który dodatkowo groził, że ją zabije. Białorusinowi postawiono zarzuty znęcania się nad żoną i naruszenia nietykalności cielesnej. - Sąd, na wniosek policji i prokuratora, zastosował wobec 48-latka środek zapobiegawczy w postaci tymczasowego aresztowania na trzy miesiące. Za popełnione przestępstwa grozi mu kara do 5 lat więzienia.
Najpopularniejsze komentarze