Poznański żart z przepychającym się Kamińskim w tle. Chodzi o tramwaj
Memy, to w ostatnim czasie najpopularniejsza forma żartu albo przesłania lub ważnej sentencji.
Nie każdy jednak wie, że ilustracje z przesłaniem sięgają czasów epoki baroku, gdy na tabliczkach ilustrowano na przykład chwilowy stan faktyczny dotyczący wiary, nastroju, czy codziennych czynności. Przeważnie ilustracje te podpisywano sentencjami łacińskimi, głównie dlatego że epoka baroku czerpała inspiracje ze średniowiecza, a wtedy posługiwano się głównie łaciną.
W XXI wieku tabliczki, zwane dzisiaj memami, znowu są bardzo popularne. Często powstają w sytuacjach, w których chcemy krótko zilustrować stan faktyczny. Ilustracje mogą pochodzić z innych zdarzeń, ale doskonale opisywać coś, co dzieje się w innej przestrzeni i w innym wymiarze czasowym. Podobnie jest z memem, który powstał dziś w Internecie za sprawą społecznika Bartłomieja Stroińskiego. Znany z sarkastycznych filmów o Poznaniu mężczyzna, wykorzystał dziś zdjęcie przedstawiające przepychającego się do sejmu przez straż marszałkowską byłego już posła Mariusza Kamińskiego i podpisał je dość wymownie "Tramwaj linii 16. Codziennie rano".
Ilustracja w sposób humorystyczny miała przedstawić tłum ludzi przepychający się w Poznaniu do porannego tramwaju.
Internauci przyznali Stroińskiemu rację twierdząc, że faktycznie tak jest co rano tramwaju linii 16. Mem wywołał pozytywną reakcję wśród Internautów, choć nie było do śmiechu pasażerom, którzy musieli przeciskać się przez tłum jadąc do pracy.
Najpopularniejsze komentarze