Tuż przed Sylwestrem pobito mężczyznę, bo zwrócił uwagę, by nie strzelali petardami. Ustalono sprawcę
O tej sprawie pisaliśmy już na epoznan.pl.
Sytuacja miała miejsce 27 grudnia na terenie użytku ekologicznego Traszki Ratajskie na Chartowie. Widz WTK wybrał się na spacer z psem. Nagle z pobliskiej górki ktoś zaczął odpalać petardy. Pies się wystraszył, więc właściciel zaczął krzyczeć, by przestali strzelać. Został za to pobity. Miał m.in. złamaną żuchwę.
O sprawie powiadomiono policjantów, którzy ustalili sprawcę. - Śledczy zajmujący się tą sprawą ustalili tożsamość wszystkich osób, które były na miejscu zdarzenia, jak również samego sprawcę. 19-latek został zatrzymany i usłyszał zarzut naruszenia czynności narządów ciała i przyznał się do popełnionego czynu. Jak się okazało, w dniu zdarzenia był pod wpływem alkoholu. Za ten czyn zgodnie z kodeksem karnym grozi mu do 5 lat więzienia - wyjaśnia Marta Mróz z poznańskiej policji.
Najpopularniejsze komentarze