Z potężnym pożarem walczyły 44 strażackie zastępy. Dziś mieszkańcy pobliskich kamienic mogli wrócić do mieszkań
Do pożaru doszło w Międzychodzie.
Strażacy zgłoszenie odebrali w sobotę po godzinie 7:30. Ogień pojawił się w dwukondygnacyjnym budynku przy ulicy Mostowej. Znajdował się w nim sklep ze sprzętem RTV i AGD. Jak informowali strażacy, składowane były również opony.
Ze względu na duże zadymienie z pobliskich budynków ewakuowano 50 osób. Konieczne było też zamknięcie miejskiej obwodnicy Międzychodu. Działania trwały do późnych godzin wieczornych. Jak podawała Gmina Międzychód - pracowało w tym miejscu 180 strażaków, łącznie 44 zastępy.
Dziś w komunikacie policji czytamy, że ewakuowani mieszkańcy mogli już wrócić do swoich mieszkań. Nadal jednak niemożliwe jest korzystanie między innymi z pobliskich budynków gospodarczych. "Ze względu na zły stan konstrukcji budynku objętego pożarem, niemożliwe jest korzystanie z pomieszczeń, wiat, garaży i budynków gospodarczych, graniczących oraz znajdujących się w strefie wyznaczonej przez służby ratownicze za pomocą taśmy ostrzegawczej. Ostateczną decyzję w tej sprawie wyda Powiatowy Inspektor Nadzoru Budowlanego" - czytamy. Oględziny planowane były dziś na godziny przedpołudniowe.