Nagrali na swoim terenie wilki. "Chyba z tego coś będzie"
To kolejne miejsce w Wielkopolsce, gdzie można spotkać te zwierzęta.
Informację o obecności wilków na swoim trenie podali leśnicy z Nadleśnictwa Koło. "Chyba coś z tego będzie. Trzymamy kciuki za wilki z naszego terenu" - komentowali, umieszczając na portalu społecznościowym nagranie.
W kolejnym wpisie leśnicy uspokajają i przekonują, że tych zwierząt nie należy się bać, ale warto zachować jednak ostrożność. Dodaję, że wilki mają doskonałe zmysły, więc unikają ludzi jak tylko to możliwe. "My leśnicy cieszymy się, że w lasach Nadleśnictwa Koło obok pospolitych zwierząt żyją również te rzadsze, chronione gatunki jak chociażby właśnie wilki, rysie... czy łosie, których obecność od jakiegoś czasu obserwujemy na naszym terenie. Potwierdza to, że prowadzona przez nas gospodarka leśna skutecznie łączy funkcje ekologiczne, społeczne jak i produkcyjne" - napisali.
Przy okazji przypominamy, że wilki to zwierzęta drapieżne, od 2016 roku objęte ochroną ścisłą. Nie wolno ich umyślnie zabijać, chwytać, okaleczać, płoszyć czy niepokoić. Złamanie tych zakazów grozi wysoką grzywną, a nawet karą pozbawienia wolności.
Jak tłumaczył nam przy okazji rozmowy o wilkach, zastępca nadleśniczego Nadleśnictwa Czerniejewo Adam Smolarek zwierzę to nie stanowi większego zagrożenia dla człowieka, dlatego ludzie nie powinni obawiać się wchodzić do lasu, jednak zalecane jest zachowanie ostrożności. "Wiadomo jest to dzikie zwierzę i zdarzyć się mogą różne sytuacje. Oczywiście, jeśli na niego najdziemy lub na przykład będzie ranny może zaatakować, ale to jest mało prawdopodobne, raczej wilki boją się ludzi"- mówił.