Chciał poczuć się jak Spiderman. Wspiął się po rusztowaniu przy budynku w centrum Poznania
Z dołu miał go dopingować kolega.
To tylko jedna z interwencji, jaką odnotowali w ostatnich dniach obserwatorzy miejskiego monitoringu. W sumie od początku listopada odnotowano 270 zdarzeń, w których musiały interweniować służby. - Najwięcej zgłoszeń dotyczyło zakłócania porządku publicznego. Uszkodzenia mienia, czy wspinaczka po rusztowaniu to tylko niektóre sytuacje, które wypatrzyli operatorzy - podaje straż miejska.
Na ulicy półwiejskiej doszło do zdewastowania automatu typu "boxer", z którego sprawcy wyciągnęli pieniądze. Na Starym Rynku około 2.00 w nocy dwie osoby zaatakowały mężczyznę. - Powiadomiony patrol policji był na miejscu bardzo szybko, jednak na jego widok napastnicy zaczęli uciekać. Obaj sprawcy pobicia zostali zatrzymani, a do poszkodowanego wezwano karetkę pogotowia - dodaje.
Do wspinaczki a la Spiderman doszło natomiast około 6.30 rano na rogu Podgórnej i Szkolnej. Na szczyt rusztowania wszedł mężczyzna, którego z dołu dopingował kolega. - Chyba nie musimy pisać do jakiej tragedii mogło dojść. Niestety mężczyzna zszedł z rusztowania poza zasięgiem kamer - kończy SM.
Najpopularniejsze komentarze