Reklama
Reklama

Zastawiali w lesie wnyki. Kłusownicy przyłapani na gorącym uczynku

fot. Państwowa Straż Łowiecka
fot. Państwowa Straż Łowiecka

Działali na terenie Nadleśnictwa Kościan.

- Od kilku miesięcy w lasach Leśnictwa Kotusz (Nadleśnictwo Kościan) znajdowane były ślady świadczące o kłusownictwie. W związku z tym Straż Leśna oraz leśniczy i podleśniczy Leśnictwa Kotusz prowadzili obserwacje w celu złapania kłusowników - wyjaśnia nadleśniczy Nadleśnictwa Kościan Maciej Cudak.

Siedem dni niezapomnianych muzycznych wrażeń? To musi być CZAS NA TEATR! Pobierz aplikację już teraz i odkryj szczegółowy program: spektakle, koncerty, spotkania i wiele więcej!
REKLAMA

9 października w lesie znaleziono świeżo zastawione wnyki. Strażnicy leśni wraz ze strażą łowiecką i policjantami z Kościana intensywnie pracowali nad ustaleniem osób, które wnyki zastawiły. 20 października przyłapano kłusowników na gorącym uczynku. Zatrzymano dwie osoby. - Udano się do ich miejsca zamieszkania, gdzie zabezpieczono wnyki, 75 kg mięsa i wyrobów z dziczyzny oraz urządzenia do produkcji wędlin - podaje RDLP w Poznaniu.

- Na podstawie zgromadzonego w sprawie materiału dowodowego zatrzymani usłyszeli zarzuty przestępstw z ustawy Prawo Łowieckie. Odpowiedzą za zakładanie urządzeń przeznaczonych do chwytania lub zabijania zwierząt oraz nielegalnego pozyskania zwierzyny za pomocą tych urządzeń. Kłusownikom grozi kara nawet do 5 lat pozbawienia wolności. Wobec obu osób prokurator zdecydował również o zastosowaniu środka zapobiegawczego w postaci policyjnego dozoru oraz zakazu opuszczania kraju.

Choć w kraju notuje się coraz mniej przypadków kłusownictwa, problem cały czas pozostaje aktualny. Na terenie Regionalnej Dyrekcji Lasów Państwowych w Poznaniu w ubiegłym roku ujawniono ich 8.

Najczęściej czytane w tym tygodniu

Dziś w Poznaniu

Może być bardzo niebezpiecznie. Jest ostrzeżenie IMGW również dla Poznania!
2℃
-3℃
Poziom opadów:
0 mm
Wiatr do:
17 km
Stan powietrza
PM2.5
32.40 μg/m3
Dobry
Zobacz pogodę na jutro