Nauczyciele w Poznaniu mogą dostać podwyżkę, ale jest potrzebna zgoda rady miasta
Pensje nauczycielskie są powodem manifestów od wielu lat, nie tylko w Poznaniu.
W stolicy Wielkopolski, to władze samorządowe wyszły z postulatem podwyżek dla nauczycieli. Jak zauważa "Gazeta Wyborcza" podwyżki mają objąć między innymi wychowawców klas, dyrektorów i ich zastępców oraz psychologów.
Już podczas konferencji prasowej władze Poznania ogłosiły zwiększenie dodatków do wynagrodzeń nauczycielskich. Teraz wystarczy tylko zgoda rady miasta i do nauczycieli trafią większe pensje od 1 września tego roku. Większe pensje mają objąć okres wstecz.
Zastępca prezydenta Poznania Mariusz Wiśniewski powiedział dla "Gazety Wyborczej", że jest w tej sprawie porozumienia z komisją oświaty oraz ZNP i nauczycielską Solidarnością. To druga podwyżka w ostatnich kilku miesiącach. W skali roku 2024 daje to kwotę 13,5 mln zł - wyjaśnił dla "GW" Wiśniewski.
Już w najbliższy wtorek uchwałę w tej sprawie będzie podejmować rada miasta, to w jej przysłowiowych rękach leżą losy podwyżek dla nauczycieli.
Najpopularniejsze komentarze