Na rozgrzanej ławce smażył jajka, teatr chciał się z nim sądzić. Jest decyzja sądu
Radny z Gniezna wygrał z Teatrem Fredry.
O tej sprawie pisaliśmy na epoznan.pl wielokrotnie. Radny z Gniezna w lipcu ubiegłego roku postanowił usmażyć jajka na ławce ustawionej na placu przy Teatrze Fredry w Gnieźnie. Po kilkunastu minutach dopiął swego i potrawa była gotowa. W ten sposób chciał pokazać, że plac bez drzew i cienia został niewłaściwie zrewitalizowany. Pokazał też zdjęcia instalacji - piramid - ustawionych na placu za 1,3 mln złotych. Nazwał je piramidami finansowymi, co nie spodobało się szefostwu teatru, które złożyło do sądu pozew o zniesławienie.
W kwietniu Tomasz Dzionek, gnieźnieński radny poinformował, że sąd nie znalazł podstaw do prowadzenia procesu. Teatr zapowiedział jednak, że złoży zażalenie na tę decyzję. I tak się stało. W czwartek radny napisał na Facebooku, że zapadło ostateczne rozstrzygnięcie w tej sprawie. - Teatr Fredry w Gnieźnie na deskach po raz drugi! Sąd Okręgowy w Poznaniu utrzymał umorzenie postępowania w mocy i zakończył sprawę przeciwko mnie. Wolność słowa i prawo do krytyki kruszą każdy beton. Czy to koniec? Nie... To początek walki o zmiany na tym betonowym placu i postawienie pomnika Aleksandra Fredry w godnym miejscu - wyjaśnia Dzionek.