Wielkopolanin zginął we Francji. Zastrzelił go pracodawca
Dodano środa, 21.06.2023 r., godz. 22.00

Pochodził z Górki Duchownej w powiecie leszczyńskim.
Jak podaje elka.pl, 39-latek zamieszkał we Francji 3 lata temu. Pracował w południowo-wschodniej części kraju, konkretnie w Tain-l'Hermitage. Zatrudnił się w warsztacie samochodowym w charakterze lakiernika. Z doniesień lokalnych mediów wynika, że 8 czerwca Polak pojechał do warsztatu, by spotkać się ze swoim szefem, który zalegał mu z wypłatą wynagrodzenia. W trakcie spotkania miał zostać postrzelony ze strzelby przez pracodawcę. Trafił do szpitala, gdzie zmarł kilka godzin później.
26-letni szef Polaka został zatrzymany. Był wcześniej znany funkcjonariuszom. Postawiono mu zarzut zabójstwa. Portal elka.pl ustalił, że Ministerstwo Spraw Zagranicznych wie o tej sprawie i jest w kontakcie ze stroną francuską.
Najpopularniejsze komentarze