Terroryzował przechodniów w centrum miasta. Na chwilę wyszedł na wolność i znów został zatrzymany
Po wyjściu z aresztu znów o jego wyczynach poinformowano policję.
O mężczyźnie, który miał budzić niepokój mieszkańców między innymi w okolicach Dworca Głównego, czy centrum miasta informowali nas w niedzielę czytelnicy. Sam poznaniacy ostrzegali się w mediach społecznościowych. Mężczyzna chodził niekompletnie ubrany i dziwnie się zachowywał. Jak nam przekazywano, nie tylko był agresywny wobec przechodniów, ale też miał okradać pobliskie sklepy. Jak podkreślano "terroryzuje" mieszkańców. Pisaliśmy o tym tutaj. Policjanci poinformowali, że w niedzielę rano trafił do aresztu.
Jak informuje "Poznański Trójkąt Bermudzki" mężczyzna znów jest na wolności i miał dopuścić się kradzieży w kolejnym sklepie.
Sprawdziliśmy. "Mężczyzna usłyszał zarzuty, po czym został zwolniony. Faktycznie już dziś podejmowane są kolejne działania z tym człowiekiem. Znów złamał prawo i został ponowni zatrzymany. Czynności trwają" - mówi nam kom. Maciej Święcichowski z biura prasowego wielkopolskiej policji.
Najpopularniejsze komentarze