Lekarka z Poznania odniosła sukces w USA
W grudniu ubiegłego roku informowaliśmy, że profesor Maria Siemionow, absolwentka Uniwersytetu Medycznego w Poznaniu, jako pierwsza na świecie przeprowadziła operację przeszczepienia twarzy. Zabieg miał miejsce w Cleveland, w USA. Dziś wiemy, że pacjentka, która przeszła operację czuje się dobrze, a jej twarz zaczyna nabierać normalnych kształtów.
Profesor Siemionow od 14 lat pracuje w klinice w Cleveland. Jest w niej dyrektorem naukowym wydziału eksperymentalnej chirurgii plastycznej. Klinikanależy dogrupy 5 najlepszych szpitali w Stanach Zjednoczonych.
W trakcie zabiegu, twarz pacjentki została w 80% zastąpiona przeszczepem pochodzącym od zmarłem dawczyni. Dane kobiety, która przeszła operację podano dopiero teraz - to Connie Culp, 46-letnia kobieta, do której w 2004 roku mąż strzelił ze strzelby z odległości 2,5 metra.
Po tym wydarzeniu jej twarz została zupełnie zdeformowana. Kobieta przeszła 30 operacji, zanim trafiła do Cleveland, jednak żadna nie pomogła jej odzyskać podstawowych funkcji (oddychanie przez nos, jedzenie, rozróżnianie smaków).
Obecnie, 5 miesięcy po operacji, Connie może normalnie jeść i oddychać. Jej twarz wciąż jestbardzo opuchnięta, jednak z czasem opuchlizna zniknie. Pacjentka zostanie poddane jeszcze kilku operacjom, które mają na celu poprawy kosmetyczne wyglądu twarzy. Ze względu na ryzyko odrzucenia przeszczepu,kobieta będzie musiała do końca życia przyjmować leki.
Profesor Maria Siemionow oprócz pracy w renomowanej kilinice w Cleveland,pracuje też w Poznaniu. Między innymi, pomaga studentom UM nawiązywać kontakty ze specjalistycznymi klinikami w Stanach Zjednoczonych.