Dziewczynka z Wielkopolski miała operację serca w Genewie. Jej stan jest krytyczny
Skomplikowana operacja dziewczynki z Rawicza trwała w poniedziałek aż do godziny 18:00.
Tosia od razu po operacji została przewieziona na oddział intensywnej terapii. Jak podaje rawicz24.pl, rodzice dziewczynki poinformowali w poniedziałek, że najbliższa doba będzie bardzo ciężka dla ich córki, ale lekarze z operacji są zadowoleni.
Rodzice dziewczynki w mediach społecznościowych podziękowali wszystkim, którzy wsparli ich przed operacją - Nie ma wystarczających słów, aby Wam za to cenne wsparcie podziękować. Walka Tosi nadal trwa - brzmiał post rodziców w mediach społecznościowych.
Tosia przyszła na świat z poważną wadą serca, która utrudniała jej funkcjonowanie. Tosia potrzebowała trzeciej już operacji, przed którą lekarze w Polsce rozłożyli już ręce, ponieważ nie byli przekonani o tym, czy powinni ją wykonywać. Operacji jednak podjął się zespół kardiochirurgów z Genewy. Była ona bardzo kosztowna, ponieważ na nasze polskie pieniądze kosztowała 1,2 miliona złotych. Rodzice nie poddali się i wraz z osobami, które ich wspierały organizowali zbiórki pieniędzy. Dokładnie 40 dni zajęło zebranie potrzebnej kwoty.
Teraz dziewczynka jest już po skomplikowanej operacji, przebywa na OIOMie. Rodzice obiecali w mediach społecznościowych informować darczyńców na bieżąco o stanie zdrowia swojej córki.
Najpopularniejsze komentarze