Mołdawianin na "gościnnych występach" w Śmiglu: z marketu ukradł 25 kilogramów kawy. Wpadł, bo przekroczył prędkość
Grozi mu do 5 lat więzienia.
W ubiegłą środą do policjantów ze Śmigla zgłosili się pracownicy jednego z lokalnych marketów. Jak tłumaczyli, w ich sklepie doszło do kradzieży towaru. - Nieznany mężczyzna zapakował do dużej torby 59 opakowań kawy o łącznej wadze blisko 25 kg i wartości 1923 złotych, a następnie opuścił sklep nie płacąc za nie - wyjaśnia policja.
Tego samego dnia, ale jakiś czas później, na ulicy Gostyńskiej w Kościanie policjanci zatrzymali do kontroli kierowcę dacii, który w terenie zabudowanym jechał o 21 km/h za szybko. - Mężczyzna za popełnione wykroczenie został ukarany mandatem karnym, lecz policjanci nie zakończyli na tym swoich czynności. Ich uwagę przykuły przedmioty ukryte pod kurtkami, znajdujące się na tylnym siedzeniu samochodu. Po ich sprawdzeniu ujawnili bardzo dużą ilość kawy, która mogła pochodzić z kradzieży dokonanej kilka godzin wcześniej w Śmiglu. Łącznie w trakcie przeszukania zabezpieczone zostało 189 opakowań kaw o łącznej wadze 93 kg, a także 5 dużych opakowań kapsułek do zmywarek. 24-latek nie potrafił wytłumaczyć policjantom ich pochodzenia, ani też nie posiadał żadnego dowodu zakupu tych towarów, a jego rysopis odpowiadał rysopisowi sprawcy kradzieży - dodaje.
24-latka z Mołdawii zatrzymano. Usłyszał zarzut kradzieży w markecie w Śmiglu, za co grozi mu do 5 lat więzienia. Policjanci sprawdzają, skąd były pozostałe przedmioty znajdujące się w jego aucie - kilkadziesiąt kilogramów kawy i kapsułki do zmywarki. Wszystko wskazuje na to, że 24-latek usłyszy kolejne zarzuty.
Najpopularniejsze komentarze