3-letnie dziecko zatruło się czadem w trakcie kąpieli
Wszystko rozegrało się w środę w Trzebowej na terenie powiatu pleszewskiego.
Około 18.30 strażaków poinformowano, że w jednym z mieszkań może ulatniać się czad. Jak wyjaśnia KP PSP Pleszew, 3-latek zasłabł w łazience w trakcie kąpieli. W pomieszczeniu znajdował się ogrzewacz do wody.
Strażacy ekspresowo pojawili się na miejscu i potwierdzili, że w łazience jest czad. Dziecko dostało tlen i karetką zostało przewiezione do szpitala. Ogrzewacz do wody został odłączony, a pomieszczenie przewietrzono. Rodzinę poinformowano, że ogrzewacz musi zostać sprawdzony przez specjalistę.
- Czad nie jest jak inne gazy, amoniak czy chlor, które mają drażniące, ostre zapachy, które natychmiast wskazują, że dzieje się coś niepokojącego. W przypadku czadu jest "cicho, spokojnie" - tłumaczył nam w przeszłości Eryk Matuszkiewicz, toksykolog ze szpitala im. Raszei. Co w przypadku, gdy podejrzewamy, że mogliśmy podtruć się czadem? Wśród objawów są m.in. ból głowy, nudności, osłabienie, bóle kończyn. - Powinniśmy natychmiast otworzyć okna i przewietrzyć pomieszczenie. Tlen jest najlepszą odtrutką - dodał.
Warto wyposażyć swoje mieszkanie w czujnik czadu. Jego koszt to kilkadziesiąt złotych, a może uratować życie.