Os. Rzeczypospolitej: 30 topoli do usunięcia, 15 już wycięto. Mieszkańcy oburzeni
O tej sprawie poinformowali nas mieszkańcy.
- Taka sytuacja wycinka drzew na os. Rzeczypospolitej, przy liceum - napisał do nas Czytelnik i przesłał zdjęcie trwającej wycinki drzew, która odbywała się w ubiegłym tygodniu. - Kolejny przypadek wycinki zdrowych drzew na osiedlach ratajskich. Niech się chociaż sprawcy wytłumaczą z tego! - grzmi kolejny Czytelnik.
Z relacji naszej Czytelniczki wynika, że drzewa, które poszły pod topór to co najmniej 30-letnie zdrowe topole. - Średnica pnia nierzadko przekraczała 1 metr. Mimo swojego wieku drzewa te nie wyglądały na chore, w okresach letnich, nawet przy przewlekłych upałach, zieleniły się na całej wysokości korony, dając chłód mieszkańcom i rzucając cień na przylegającą polanę, na której organizowano festyny. Jesienią cieszyły oczy żółtym kolorem liści, a przez cały rok stanowiły schronienie dla ptaków, które wieczorową porą całymi gromadami chroniły się w koronach ich drzew - pisze Katarzyna.
- Kilka lat temu w Spółdzielni Osiedle Młodych dowiedziałam się, że brano pod uwagę ich wycinkę z uwagi na popękaną nawierzchnię ciągu dla pieszych, przy której rosły, jednak od wycinki odstąpiono, a nawierzchnię wymieniono - dodaje.
Sprawą zajęła się Ratajska Telewizja Kablowa. Z ustaleń dziennikarzy wynika, że do wycinki doszło na zlecenie X Liceum Ogólnokształcącego. Dyrektor szkoły wyjaśnił RTK, że drzewa były w złym stanie zdrowotnym, a dodatkowo zagrażały ludziom spacerującym pod nimi, w tym uczniom szkoły. Dodatkowo korzenie drzew destrukcyjnie wpływały na budynek szkoły - doszło do uszkodzenia fundamentów i ściany oraz ich zawilgocenia. W zamian za wycięte topole mają się tutaj pojawić nowe drzewa.
Nasza Czytelniczka zauważa, że nikt nie poinformował o planowanej wycince mieszkańców. - Niestety, nadal wśród części naszego społeczeństwa najprostszym rozwiązaniem "na wszystko" jest wycinka - pisze. - Czy rzeczywiście chcemy mieszkać w mieście, w którym za nasze pieniądze wycina się drzewa i sadzi nowe, o co nikt poza dyrektorem liceum i nawet nie na terenie należącym do liceum nie prosi? [...] Być może rzeczywiście ekspertyza Politechniki Poznańskiej przekona mnie i mieszkańców, że wycinka topoli przy X LO była niezbędna. Jednak jedno w tej sprawie jest pewne: znów publiczne pieniądze zostały wydane "dla dobra mieszkańców", którzy nawet o tym nic nie wiedzieli. Na razie pod nóż poszła połowa z planowanych do wycięcia topoli. Jeśli argumenty pana Nowaka nie przekonają nas o zasadności wycinki kolejnych drzew, będziemy głośno domagać się, by od niej odstąpiono - podkreśla.
Obecnie wyciętych zostało 15 drzew. Kolejne 15 ma trafić pod topór w lutym.
Najpopularniejsze komentarze